Aktualności

Ministerstwo Kultury organizuje kampanię „Puste Ramy”, która przypomina o zagrabionych polskich dziełach sztuki

W Muzeum Narodowym w Gdańsku od wielu lat prowadzone są badania nad stratami wojennymi. Właśnie tym dziełom, podobnie jak zbiorom innych polskich instytucji, poświęcony jest projekt #pusteRamy, zainaugurowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Zabezpieczanie zbiorów muzealnych w Gdańsku rozpoczęło się jeszcze przed wybuchem II wojny światowej – w sierpniu 1939 r. przeniesiono najcenniejsze dzieła z poddasza na krużganki na wypadek ewentualnych nalotów bombowych. W 1941 r. zaczęto modernizować ochronę przeciwpożarową, a w piwnicy zamontowano pancerne drzwi. Miały tam zostać ukryte najdelikatniejsze obiekty ze srebra, bursztynu, porcelany i fajansu. W latach 1943–1945 przeprowadzona została ewakuacja najcenniejszego wyposażenia zabytkowych budowli w Gdańsku. Ewakuowano m.in. retabulum „Sądu Ostatecznego” Hansa Memlinga, które wówczas przechowywane było w kościele Mariackim, a także zbiory Muzeum Miejskiego. Wytypowano szereg miejscowości w okolicach Gdańska, do których miały zostać przewiezione dzieła sztuki. Z polecenia narodowosocjalistycznego gauleitera Gdańska Alberta Forstera jesienią 1944 r. nastąpiła ewakuacja najbardziej wartościowych dzieł sztuki do Halle i zamku Reinhardsbrunn w pobliżu Gothy oraz do niewielkich miejscowości u podnóża gór Rhön w Turyngii. Najcenniejsze dzieło z muzeum – Portret Johanna Schwarzwaldta Hansa Holbeina młodszego – zdeponowano w skarbcu Banku Gdańskiego. Na początku 1945 r. przeniesiono je, podobnie jak część dzieł ukrytych pod Gdańskiem, do piwnic Wielkiej Zbrojowni w Gdańsku. Część obiektów została zabezpieczona na krużgankach Muzeum Miejskiego – kowalstwo, meble i przeszło 400 obrazów. Niestety, większość z tych dzieł spłonęła w czasie działań zbrojnych w marcu 1945 r.

Przez cały okres wojenny, równolegle do akcji zabezpieczania zbiorów, Muzeum Miejskie powiększało swoją kolekcję i prowadziło działalność wystawienniczą. Niemieckiej agresji na kraje europejskie towarzyszyła prowadzona na szeroką skalę akcja rabunkowa dzieł sztuki. Zagrabione dobra kultury były inwentaryzowane i zwożone także do Muzeum Miejskiego, m.in. dzieła z kolekcji Sierakowskich z Waplewa czy kosztowności korporacji Czarnogłowych z Rygi. Rekwirowane dzieła trafiały do domów aukcyjnych i antykwariatów, a następnie do niemieckich kolekcjonerów i instytucji. Z możliwości nabycia nowych eksponatów korzystał także dyrektor gdańskiego Muzeum Miejskiego Willi Drost, wspierany finansowo przez narodowosocjalistyczne władze lokalne.

Straty wojenne muzeum szacuje się na około 2 tysiące obiektów. Do najcenniejszych strat należą:
• Hans Holbein mł., Portret kupca gdańskiego (Johann Schwarzwald?), 1543
• Anton Möller, Sąd Ostateczny, 1595
• Albrecht Dürer, Melancholia I, 1514
• Jacob van Loo, Portret starej kobiety, 1650

• Jan Heweliusz, Zegar słoneczny z gnomonem, 1638

Po 1989 r. dzięki działaniom resortu kultury odzyskano m.in.:
• w 2010 r.: Melchior de Hondecoeter, Martwa natura z ptakami (Trofea myśliwskie), ok. 1670

• w 2019 r.: Jan Saenredam według Pietera Isaacsza, Portret Hansa von Aachena, 1601

Więcej na temat strat wojennych MNG przeczytasz tutaj: https://straty.mng.gda.pl/

#PusteRamy #bezprzedawNIEnia

Melchior de Hondecoeter, Martwa natura z ptakami (Trofea myśliwskie)

Jacob van Loo, Portret starej kobiety, 1650

adminMinisterstwo Kultury organizuje kampanię „Puste Ramy”, która przypomina o zagrabionych polskich dziełach sztuki